Puerto de Mogan – Wenecja Gran Canarii
Chcąc w pełni poczuć wakacyjną atmosferę kierujemy się do Puerto de Mogan – miasteczka reklamowanego jako Wenecja Gran Canarii. Ruszając z Maspalomas pokonujemy dwadzieścia kilometrów autostrady i dziesięć tuneli. Puerto de Mogan to malutkie miasteczko, obawiam się, czy na wąskich uliczkach przy plaży znajdę miejsce do zaparkowania, na szczęście poza głównym parkingiem, przy Calle la Puntilla jest sporo miejsc i parkujemy bez problemu.
Poznawanie miasteczka zaczynamy od spaceru wzdłuż plaży. Jej wschodnia część jest mniejsza i kamienista, a ocean jest tu bardziej wzburzony. Natomiast główna plaża to piękne, złote piaszczyste zakole otaczające wyjątkowo spokojny akwen. W pobliżu jest mały plac zabaw, przy nim czeka na dzieciaki niespodziewana atrakcja: młody Polak tworzy ogromne ilości baniek mydlanych. Bańki są duże i trwałe, nic dziwnego, że dzieci z wielką ochotą uganiają się za nimi.
Po drugiej stronie rzeki zbocze góry ładnie zabudowane jest białymi domkami, można wybrać się na spacer krętymi uliczkami do punktu widokowego i obejrzeć cały port z wysoka. Po dłuższej chwili zabawy z bańkami przekraczamy mostek nad rzeczką i dochodzimy do portu. Mosty w Puerto de Mogan mają elegancki łukowaty kształt i są pretekstem nawiązań do Wenecji. Marina jest pełna jachtów, można wybrać się stąd w rejs lub na wycieczkę łodzią podwodną.
W dawnej osadzie rybackiej stworzono marinę i zbudowano białe dwupiętrowe domki z kolorowymi zdobieniami. Budynki obsadzono licznymi roślinami ozdobnymi, w efekcie port zachwyca wielobarwnymi kaskadami bugenwilli i hibiscusa. Całość tworzy bardzo przyjemny dla oka, sielankowy obraz i do dziś ciepło wspominamy spacer po Puerto de Mogan.
Zanim słońce zajdzie zmierzamy ponownie na plażę by skorzystać z kąpieli w raczej chłodnej wodzie. W tym czasie dzieciaki tradycyjnie bawią się w piasku. Plażę opuszczamy już po zmroku.
Po takim radosnym zapoznaniu się ze słoneczną Gran Canarią na kolejny dzień planujemy wycieczkę górską; odwiedzimy najwyższy szczyt wyspy – Pico de las Nieves oraz ten najsłynniejszy – Roque Nublo.
Podobne wpisy:
Porównanie dwóch plaż na Gran Canarii. Plaża Amadores – jedno z najpopularniejszych miejsc na wyspie, Tiritana – mała dzika plaża otoczona skałami Szósty już dzień jesteśmy na Gran Canarii. Za cel kolejnej wędrówki obieramy Barranco Hondo i usytuowany ponad nim łuk skalny... Nadszedł czwarty dzień naszego pobytu na Gran Canarii. Spodziewam się dobrej pogody, więc za nasz cel wybieram najpiękniejszą ponoć plażę... Po przejściu via ferraty nad brzegiem oceanu decydujemy się odwiedzić pobliskie miasto Arucas. Słynie ono z dwóch rzeczy: fabryki rumu i... Pulsujące wodą baseny Bufadero de la Garita oraz wisząca nad falami via ferrata Looking at the sea, I dreamt. Dwie atrakcje Gran Canarii nad samym oceanem Wycieczka z Pico de las Nieves do bardzo malowniczych okien skalnych z pięknymi widokami na Roque Nublo i wulkan Teide na TeneryfieGran Canaria: Plaże Amadores i Tiritana
Gran Canaria: Barranco Hondo i Arco Coronadero
Gran Canaria: Plaża Gui-Gui
Gran Canaria: Arucas i Santa Maria de Guia
Gran Canaria: via ferrata nad oceanem
Gran Canaria: Roque Nublo i Pico de las Nieves